Uwielbiam obserwować grupy, które spotykają się ze sobą po raz pierwszy na zajęciach.

W grupie dominują dziewczyny, więc sytuacja jest tym bardziej interesująca.

Na pierwszych zajęciach niektóre dziewczyny są elegancko ubrane, z gracją pochylają się w przód i w tył i poprawiają włosy, gdy tylko wymknie się mały, nieznośny kosmyk. Uważnie obserwują inne dziewczyny i oceniają ich stroje, sylwetkę, makijaż, włosy i zakres ruchu.

Dlaczego ja nie mogę unieść nogi tak wysoko, jak tamta dziewczyna?”
Dlaczego nie mogę utrzymać równowagi jak ona?”
Dlaczego moje biodra nie są takie szczupłe jak biodra tej dziewczyny po lewej?”
Dlaczego tamta ma takie gęste włosy, a ja nie?”

Dlaczego… dlaczego… dlaczego…

Jeśli ocena wypada negatywnie (a niestety tak jest najczęściej), budzi się złość, frustracja, smutek…

Na pierwszych zajęciach niektóre dziewczyny nie myślą o oddechu, o rozluźnieniu ciała, lecz oceniają i czują się oceniane. Ale to normalne, gdy spotykają się nowi ludzie w nowych miejscach i nowych warunkach.

Po miesiącu nie liczy się już strój, kolor maty czy perfekcyjny makijaż. Jeśli ktoś naprawdę poczuje radość jogi, detale nie mają znaczenia. Zaczyna się prawdziwa praktyka.

Po dwóch miesiącach regularnej praktyki przychodzi pełen spokój. Ciało jest bardziej elastyczne i rozluźnione, a umysł bardziej zrelaksowany.

Przychodzi też refleksja, że porównywanie się z innymi nie ma sensu. Rywalizacja nie ma sensu. Perfekcja w unoszeniu nogi nie ma znaczenia!

Najważniejszy jest rozwój ciała i umysłu. Stopniowy, lecz systematyczny.

Najważniejsze jest skupienie na tym, co mam, co osiągnęłam i radość, że to się wydarzyło. 

Najważniejsza jest droga, która jest jeszcze przede mną, bo tyle można na niej odkryć, spotkać, zobaczyć i doświadczyć.
Do zobaczenia w drodze!



Komentarze

Anonimowy pisze…
To prawda, acz ostatnio pewna Pani na zajęciach u Asi powiedziała, że lubi ze mną brać udział, bo nie tylko Ona się chwieje...
Paweł
Czy panowie też zwracają uwagę na strój, w którym ćwiczy kolega obok?
Anonimowy pisze…
niekoniecznie, u siebie też jedynym kryterium jest wygoda, zwłaszcza przy rozciągnięciach
P

Popularne posty z tego bloga

Joga akademicka dla początkujących

Sekwencja łatwych asan do samodzielnej praktyki